Dobre samopoczucie, głowa pełna nowych pomysłów i energia
tak potrzebna, by podołać codziennym wyzwaniom w pracy. Jak je zdobyć? Przepis
jest prosty i znany od dawna, choć często o nim zapominamy. To wypoczynek.
Weekend spędzony z dala od miejskiego zgiełku i blisko natury potrafi zdziałać
cuda. Wypoczęci i zrelaksowani będziemy dużo bardziej efektywni w pracy.
To niezmiernie ważne, bo żyjemy w czasach kiedy większość
dnia spędzamy w pracy, gdzie funkcjonujemy na najwyższych obrotach. Tam
oczekuje się od nas zaangażowania i skuteczności, a nasze wysiłki są
nieustannie oceniane. Nieodłącznym towarzyszem jest więc stres. Tym większy, im
wyższe stanowisko piastujemy. Gdy obowiązkom służbowym poświęcamy kilkanaście
godzin dziennie, zapas sił kurczy się szybko, a zamiast nowych pomysłów pojawia
się uczucie ciągłego zmęczenia.
Sytuacji nie uratuje już kolejna filiżanka kawy, a motywacji
nie doda nawet najlepsze szkolenie. Zmęczony człowiek pracuje dużo gorzej.
Przede wszystkim jest mniej wydajny. Jest też ciągle zdenerwowany, co przekłada
się na jakość stosunków w zespole. Osoby angażujące więcej energii w
rozgrywające się konflikty, niż w powierzone im zadania nie są wymarzonymi
pracownikami.
Specjaliści od dawna zwracają uwagę na to, jak ważny jest
wypoczynek. Jak zapewnia Grzegorz Frątczak, trener i coach biznesu, który na co
dzień doradza managerom w zakresie zarządzania własnym czasem, nawet krótki
wypad za miasto może zdziałać cuda.
- Z całą pewnością można pokusić się o
stwierdzenie, że w naszym życiu odpoczynek jest niemal tak samo ważny, jak
podejmowane aktywności. Przekonanie, że im więcej pracujemy, tym lepsze efekty
otrzymamy jest błędne, bowiem największą produktywność osiągamy wtedy, gdy
znajdujemy czas zarówno na wytężony wysiłek, jak i zasłużony relaks –
podpowiada.
Jaki rodzaj wypoczynku wybrać?
Wszystko zależy od naszych upodobań i temperamentu. Jedni
najlepiej wypoczywają na leżaku oddając się ulubionej lekturze, inni odprężają
się podczas pobytu w spa. Są też tacy, na których relaksująco działa intensywny
wysiłek fizyczny. Na pewno warto wybrać się w miejsce położone z dala od
cywilizacji, które nie będzie nam przypominać o codziennych obowiązkach. Już
sam pobyt tam i kontakt z naturą będą miłą odmianą.
- Mamy naprawdę ciekawą ofertę dla wszystkich
zapracowanych –
przekonuje Joanna Matowicka, dyrektor marketingu w hotelu Lipowy Most Golf
Park. – Wybór aktywności jest tak duży, że coś dla siebie znajdą zarówno
amatorzy leniuchowania, jak też zwolennicy aktywnych form wypoczynku.
Podkreśla też, że głównym atutem hotelu jest jego położenie.
Obiekt znajduje się bowiem w samym sercu Puszczy Knyszyńskiej. To miejsce
wyjątkowe w skali całego kraju, zarówno ze względu na charakterystyczne
ukształtowanie terenu, jak też występujące tutaj gatunki roślin i zwierząt.
Jest prawdziwą oazą ciszy i spokoju, ale położoną stosunkowo niedaleko od
dużych ośrodków miejskich. Z Warszawy jedzie się tutaj niewiele ponad dwie
godziny, a z Białegostoku ok. 30 min. Roztaczający się z okien hotelu piękny
widok zachwyci każdego. Przyrodę można podziwiać z tarasu, albo wybrać się na
spacer. Amatorzy pieszych wędrówek i jazdy rowerem mają tu do wyboru
kilkadziesiąt różnych szlaków turystycznych. Wystarczy zaczerpnąć świeżego
powietrza pełną piersią, by poczuć w sobie nowe siły.
Puszcza otaczająca Lipowy Most to nie lada gratka dla
grzybiarzy. Kto sztuki grzybobrania jeszcze nie posiadł, może się jej nauczyć.
- Współpracujemy z osobą, która o grzybach wie
wszystko. Pokaże ona zainteresowanym gościom, które gatunki grzybów można
zbierać i jak je później oczyścić – mówi Joanna Matowicka. – Myślę, że
to ciekawa propozycja dla osób, które nigdy wcześniej nie zbierały grzybów.
Kto zaś chciałby przypomnieć sobie z dzieciństwa smak
kiełbasy z ogniska będzie miał ku temu okazję. Na trzyhektarowej działce
otaczającej hotel można bowiem urządzić piknik z ogniskiem albo pograć w golfa
– na terenie obiektu jest pole do uprawiania tego sportu. To aktywność dla osób
w każdym wieku. Nie wymaga ona bowiem specjalnych predyspozycji i nie jest
wyczerpująca fizycznie. W Lipowym Moście można z instruktorem poznać podstawy
tej gry albo sprawdzić już zdobyte umiejętności podczas turnieju.
Coś dla siebie znajdą także amatorzy leniuchowania. Ci mogą
się na przykład zrelaksować w hotelowym spa. Napięte mięśnie rozluźnią się pod
wpływem masażu. Swoje siły można też zregenerować w saunie. Tutaj się
rozluźnimy, oczyścimy ze szkodliwych toksyn i zahartujemy. Do dyspozycji jest
także gabinet SPA z szeroką gamą zabiegów.
- W ciszy i spokoju przywrócimy ciału równowagę
i ukoimy zmysły –
zapewnia dyrektor marketingu hotelu Lipowy Most Golf Park.